SIFU

s/y Sifu

Trasa rejsu s/y Sifu, wypasione Bruceo wybiera się latoś na południowe wody okrężną drogą, przez Norwegię, Islandię i Szkocję. Ja wybrałem z tego tortu kawałek w którym jeszcze nie byłem (no - prawie nie byłem) Mianowicie z Irlandii do Portugalii przez kanał i Biskaje. Po drodze parę ciekawych miejsc do odwiedzenia. Więcej szczegółów gdy się wykrystalizują ale już dzisiaj wiadomo, że startujemy 12.09.2012 z Dublina a kończymy 03.10.2012 w Lizbonie. Po drodze jeszcze troszkę Irlandii, więc coś pomiędzy Waterford a Kinsale. Dalej na południe i jakiś port na końcu malowniczej Kornwalii. Jeśli pogoda i czas pozwolą to może wyspy kanałowe, które minionego lata oglądaliśmy z daleka z pokładu Roztocza, które jest na taką wizytę zbyt głębokie. Dalej to już Biskaje. Zobaczymy na co nam pozwolą. Może Belle Ille? Z kolei północna Hiszpania z San Sebastian lub Santander a już z pewnością Vigo. Z Portugalii nie można oczywiście odpuścić ojczyzny porto czyli Porto.

Tutaj kontakt mailowy ze skiperem




Niestety. Sztorm, w którym Rzeszowiak stracił jednego członka załogi oraz bezanmaszt, bardzo ciężko odbił się na stanie Sifu. Poprzednia załoga z wielkim trudem i dwudniowym opóźnieniem dociągnęła do Dublina. Zabrakło mi odwagi i desperacji, by jachtem w takim stanie wyruszyć w długi rejs przez Atlantyk. Może innym razem.

Załoga

Free Grażyna Free Free Marcin Skiper

Szukaj w mapie witryny